Marzenia o podboju Kosmosu zaczęły się już po II wojnie światowej, gdy supermocarstwa - USA i ZSRR zaczęły dysponować rakietami umożliwiającymi przekroczenie granicy atmosfery i pokonanie przyciągania ziemskiego. Pokonanie pierwszej prędkości kosmicznej czyli niecałych 8 km na sekundę nie było łatwe. Proszę sobie wyobrazić, że startujemy pionowo i poruszamy się z tak dużą prędkością. W ciągu jednej sekundy pokonujemy 8 km. Tak mocną rakietę pierwsi zbudowali Rosjanie wysyłając na orbitę okołoziemską Sputnika a później pierwszego człowieka. Amerykanie byli za każdym razem krok za Rosjanami. W końcu, kiedy prezydent Kennedy ogłosił program Apollo wydawało się, że tym razem to Amerykanie wygrają wyścig na Księżyc. I tak się stało - właśnie 50 lat temu.
W naszym studiu profesor Edwin Wnuk - z Uniwersytetu im Adama Mickiewicza w Poznaniu. "W środku dnia", początek o 12:15. Tel. do studia: 618 654 654.