NA ANTENIE: WON'T TELL (2024)/PEARL JAM
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań usuwa sprzedających znicze i kwiaty sprzed cmentarzy [AKTUALIZACJA]

Publikacja: 07.08.2019 g.14:42  Aktualizacja: 08.08.2019 g.10:13 Adam Michalkiewicz
Poznań
Urzędnicy powołują się na bezpieczeństwo, bo stragany miały utrudniać dojście na cmentarz na Junikowie i Miłostowie
Poznań usuwa sprzedających znicze i kwiaty sprzed cmentarzy  - Adam Michalkiewicz
Niektórzy swoje punkty prowadzili od 30 lat / Fot. Adam Michalkiewicz

Pan Tomasz Graczyk o tym, że ma zlikwidować swój pawilon dowiedział się z listu z urzędu miasta. Jak zaznacza nikt z nim wcześniej nie rozmawiał i nie zgłaszał problemów.

- Przez 20 lat nikomu nie przeszkadzało to, nie ma problemu my możemy przesunąć swoje kwiaciarnie, jeżeli potrzebują pięć, sześć metrów, ale nikt do nas nie przyszedł i nie porozmawiał, tylko od razu z grubej rury dostaliśmy pismo. Ja już nie jestem młody, mam ponad 50 lat i gdzie ktoś mnie przyjmie? - mówi pan Tomasz. 

Urzędnicy wypowiadają umowy najmu także innym handlującym. Niektórzy swoje punkty prowadzili od 30 lat. Ziemowit Borowczak z Urzędu Miasta powołuje się na "przegląd bezpieczeństwa i wnioski policji".

- To dotyczy Cmentarza Junikowskiego (bramy od strony ulicy Cmentarnej) i Cmentarza Miłostowskiego (bramy od strony ulicy Gnieźnieńskiej). Handel, który w tych wąskich przejściach znajduje się w sposób znaczny obniża bezpieczeństwa osób przebywających na terenie cmentarzy, w czasie Wszystkich Świętych to setki tysięcy ludzi - mówi Borowczak. 

Sprzedający przy cmentarzu na Junikowie na likwidację stoisk dostali miesiąc, a w przypadku Miłostowo handlujący muszą to zrobić do końca roku. Miejscy urzędnicy zapewniają, że w miejscu stoisk nie powstaną nowe.

AKTUALIZACJA

Po nagłośnieniu sprawy urząd miasta zdecydował się zmienić decyzję. 

- Miasto Poznań podjęło decyzję o wstrzymaniu wypowiedzeń umów dzierżawy najemcom stoisk handlowych. Jutro zastępca prezydenta Poznania Bartosz Guss, spotka się z pracownikami Wydziału Gospodarki Komunalnej, Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, a także Spółki Targowiska, w celu znalezienia rozwiązania optymalnego z punktu widzenia bezpieczeństwa, jednocześnie uwzględniając oczekiwania oraz potrzeby kupców - mówi rzeczniczka prezydenta Joanna Żabierek.

Potem urzędnicy zaczną rozmawiać z najemcami, którym przedstawią efekty spotkania wiceprezydenta.

https://radiopoznan.fm/n/8mL47a
KOMENTARZE 3
W G
Wredny 08.08.2019 godz. 11:07
Chory urząd miasta!
To ludziom z urzędu miasta powinno się złożyć wypowiedzenia za takie decyzje, bo kto odpowiedzialny wydaje nieodpowiedzialne, nie przemyślane i zwyczajnie durne zakazy handlu tym samym pozbawiając ludzi pracy.
Ale czemu tu się dziwić w końcu w Poznaniu rządzi PO.
Alex Everyman
Alex Everyman 07.08.2019 godz. 15:26
Za rok już nikt o tym nie będzie pamiętał, ciekawe czy wtedy nie pojawią się nowe stragany?
Piotr Pazucha
Pozhoga 07.08.2019 godz. 14:59
Rozumiem, że jak urzędas sam dostanie wypowiedzenie i ma sobie w miesiąc szukać roboty - uwaga: ROBOTY PRAWDZIWEJ, A NIE NA KOSZT PODATNIKA - to też nie będzie widział problemu ? To proponuję zacząć od p. Jaśkowiaka.