Zełenski o zerwaniu umowy zbożowej: jesteśmy gotowi kontynuować dostawy zboża nawet bez Federacji Rosyjskiej

Nie boimy się. Zgłosiły się do nas firmy, które są właścicielami statków. Powiedziały, że jeśli Ukraina załaduje ziarno, a Turcja się zgadza, to wszyscy są gotowi kontynuować dostawy zboża

 - zaznaczył ukraiński przywódca w wywiadzie dla afrykańskich mediów. Fragmenty rozmowy cytuje na facebookowym profilu rzecznik Zełenskiego Serhij Nykyforow.

Prezydent Ukrainy przypomniał, że między Ukrainą a Federacją Rosyjską nie zostały podpisane żadne porozumienia, dlatego - wycofując się z porozumienia - Kreml "łamie porozumienia z sekretarzem generalnym ONZ i prezydentem Turcji".

Ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych dostało zadanie skierowania oficjalnych dokumentów do Organizacji Narodów Zjednoczonych i do Turcji.

Aby ONZ i Turcja odpowiedziały mi, czy są gotowe kontynuować naszą inicjatywę

- dodał Zełenski.

Dziś Rosja oficjalnie odstąpiła od porozumienia zbożowego. Powiadomiła o tym Turcję i Ukrainę oraz ONZ.  Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział spotkanie z tureckim ministrem spraw zagranicznych i zapewnił, że "podejmowane są kroki w celu rozwiązania problemu z Władimirem Putinem".

Przewodniczący Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej krytykują Rosję za brak zgody na przedłużenie porozumienia zbożowego, umożliwiającego eksport ziarna z Ukrainy przez Morze Czarne. Ursula von der Leyen nazwała tę decyzję cynicznym ruchem. Charles Michel powiedział, że będzie to miało negatywny wpływ na światowe bezpieczeństwo żywnościowe.

Umowa zbożowa została wynegocjowana w lipcu ubiegłego roku dzięki staraniom ONZ i Turcji w reakcji na blokowanie przez Rosję czarnomorskich portów. Ta blokada uderzyła w kraje Afryki i Bliskiego Wschodu, które były głównymi importerami ukraińskiego ziarna.