NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tajemniczy obiekt w Komornikach. Czy to fragment Falcona?

Publikacja: 19.02.2025 g.07:30  Aktualizacja: 20.02.2025 g.09:33 Krzysztof Polasik / Informacyjna Agencja Radiowa
Wielkopolska
Obiekt spadł na teren podpoznańskiej firmy. Policja, saperzy i straż pożarna są w Komornikach. Ponieważ w nocy w polską atmosferę miał wejść fragment rakiety kosmicznej Falcon, powiadomiona została także Polska Agencja Kosmiczna.
falcon komorniki - Adam Borucki - Elektrohurt
Fot. Adam Borucki (Elektrohurt)

Spis treści:

    Jak przekazał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, pracownicy zakładu wezwali służby. Według ich relacji obiekt przypomina rozerwany zbiornik z materiałów kompozytowych.

    Przed godz 9:00 pracownicy jednej z firm znaleźli urządzenie wykonane prawdopodobnie z materiałów kompozytowych, które wygląda jak fragment zbiornika. Czy jest to pochodzenia rakietowo kosmicznego, to na tym się nie znamy. A biorąc pod uwagę, ze dziś rano rozpadł się drugi człon rakiety Falcon z firmy X, to jest to duże prawdopodobieństwo

    - wskazuje Andrzej Borowiak.

    Trwa identyfikacja i badanie przedmiotu. Nikomu nic się nie stało.

    Przedmiot ma pół metra szerokości i półtora metra długości. 

    Mieszkaniec Komornik pan Damian jest zdziwiony tak późną reakcją.

    CZYTAJ TAKŻE:

    Fragment rakiety Falcon pod Poznaniem! Jest kolejne zgłoszenie

    Przypomnijmy, spalanie się odłamków przypominających meteoryty obudziło w środę wielu mieszkańców. Płonące fragmenty były widoczne między innymi nad Poznaniem przed godziną 5:00.

    Jak wyjaśnia wielkopolski łowca burz Łukasz Kuliński, najprawdopodobniej to drugi stopień rakiety FALCON 9, która wystartowała z Kalifornii.

    Często dzieje się tak, że ten drugi stopień rakiety, który po prostu wynosi swój ładunek na wyższą orbitę, w pewnym momencie traci paliwo, efektem czego naturalnie wytraca prędkość i prędzej czy później wpada w atmosferę, przez co mieliśmy tak niecodzienny spektakl na niebie

    - dodaje Łukasz Kuliński.

    Łukasz Kuliński zapewnia, że takie zdarzenie nie stwarza zagrożenia, ponieważ spalające się elementy rakiety przeważnie nie docierają do ziemi.

    FALCON 9 to rakieta amerykańskiej firmy kosmicznej SpaceX. W tym przypadku była wykorzystywana do wyniesienia kolejnego satelity systemu Starlink.

    Informacji tej nie potwierdza jednak Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które nie ma danych o zidentyfikowaniu obiektu powodującego rozbłyski. W rozmowie z Polskim Radiem Beata Wiączek z RCB wyjaśniła, że sytuacja nie stanowiła zagrożenia, dlatego nie wysłano komunikatu ostrzegawczego.

    Polska Agencja Kosmiczna (POLSA), Zespół Departamentu Bezpieczeństwa Kosmicznego potwierdza, że w nocy w godz. 4:46 – 4:48 doszło nad terytorium Polski do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej FALCON 9. 

    Człon rakiety o masie ok. 4 ton pochodził z misji Space X Starlink Group 11-4, która wystartowała z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii 1 lutego 2025 r. "Niewykluczone, że obiekt znaleziony pod Poznaniem to część tej rakiety" - mówi rzeczniczka Polskiej Agencji Kosmicznej Agnieszka Gapys.

    Nie możemy wykluczyć, że obiekt znaleziony w Komornikach pochodzi z rakiety Falcon 9, której lot monitorowaliśmy. Potwierdzenie tego wymaga odpowiednich oględzin. Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego POLSA dokona weryfikacji obiektu z firmą SPACE X. Pracownik POLSA jest na miejscu w Komornikach i jest w kontakcie ze służbami

    - przekazuje Agnieszka Gapys.

    Trajektoria lotu tego obiektu była znana POLSA i służbom odpowiedzialnym w Europie za monitorowanie ryzyka wejścia w atmosferę Ziemi sztucznych obiektów kosmicznych

    - informuje Polska Agencja Kosmiczna.

    https://radiopoznan.fm/n/JHGrA1