Pieniądze pomogą poprawić warunki przede wszystkim ukraińskich dzieci. "Przygotowaliśmy szczegółowy plan na blisko sześćdziesiąt zadań" - mówi dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Miasta, Iwona Matuszczak-Szulc.
Mamy dokładnie zdiagnozowane potrzeby rodzin dzieci z Ukrainy. I tu wiodące są Wydział Zdrowia i Spraw Społecznych oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Ten drugi opracuje specjalny fundusz finansowy na rzecz wspierania dzieci znajdujących się pod opieką tymczasową. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie dla nich żywności, środków czystości, przyborów toaletowych, lekarstw czy odzieży
- mówi Iwona Matuszczak-Szulc.
Pieniądze sfinansują szkolenia dla rodziców i opiekunów uchodźców. Za środków z UNICEF zostaną kupione też laptopy i sprzęt do oddziałów przygotowawczych w poznańskich szkołach. Będą też dodatkowe kursy języka polskiego.
Kolejnym dofinansowanym obszarem jest zdrowie. Między innymi na poznańskie ulice wyruszy karetka pogotowia z obsługą znającą ukraiński. Miasto ma też wykorzystać otrzymane pieniądze na integrację mieszkańców z uchodźcami.
Po wybuchu wojny do stolicy Wielkopolski przybyło szacunkowo 40 tysięcy uchodźców.
"Zupa dla pokoju" także w Charkowie. To kolejna akcja grupy poznaniaków, którzy pomagają miastu partnerskiemu stolicy Wielkopolski. W niedzielę wyjeżdżają, by na miejscu, w Ukrainie pomagać ludziom, zmagającym się z konsekwencjami brutalnej wojny.
Zabieramy agregaty prądotwórcze, chociaż coś możemy pomóc
- mówi inicjator akcji, społecznik Marcin Staniewski.
"Będziemy też uruchamiać "Zupę dla pokoju" przed kinem Poznań w Charkowie, to szczególne dla nas miejsce, bo Charków to miasto partnerskie Poznania" - dodaje.
W planach już kolejna zbiórka na rzecz Ukrainy, tym razem odblasków dla pieszych, tak by zapewnić bezpieczeństwo osobom, poruszającym się w ciemnościach - jak wiemy, przez rosyjskie ataki rakietowe Ukraina cały czas zmaga się z brakiem prądu, obecnie - elektryczności nie ma ok. 6 milionów Ukraińców. Z tego też powodu, a także zimy, która już na Ukrainie daje się we znaki, Polska szykuje się na kolejną falę uchodźców. To widać już na przejściach granicznych - Straż Graniczna odprawiła w środę 22 tysiące 400 osób z Ukrainy do Polski. w odwrotnym kierunku, z Polski na Ukrainę odprawiono 19 tysięcy 700 osób.