Pracownicy postawili przed sobą jedno główne zadanie - wydobyć ludzi ze społecznego wykluczenia. Pomoc w "Barce" znajduje co roku około 5 tysięcy ludzi. "Chcieliśmy robić to z głową, nie dawać im zupy, ale szansę na jej przygotowanie" - mówi współzałożycielka Barki Barbara Sadowska.
Jednym z zadań Barki jest współpraca z firmami, które zapewniają jej podopiecznym praktyki. Jak mówi Sadowska, w ten sposób udało się uratować od śmierci 7 tysięcy osób. Pracownicy "Barki" współpracują już z 60 miastami w Polsce, działają także w Kanadzie, Meksyku, Holandii, a nawet Afryce. W siedzibie Fundacji rozpoczyna się dziś Konferencja na temat społecznej odpowiedzialności biznesu". Dzięki współpracy lokalnych przedsiębiorców z "Barką" i amerykańską Fundacją "Habitat for Humanity" w Marszewie powstaje osiedle domów z gliny, w których bezdomni znajdą dach nad głową.