Jej właścicielem został Tomasz Zieliński. Wystartował w konkursie ogłoszonym przez miejskiego przewoźnika i jak się okazało złożył najciekawszy projekt.
W wagonie kawiarnianym zmieści się około 10 osób. Więcej klientów skorzysta z oferty lokalu latem - wtedy obok tramwaju wystawiony zostanie ogródek. Odrestaurowanie starej "enki" i przerobienie jej na kawiarnie będzie kosztować około 150 tysięcy złotych. Po kilku tygodniach od uruchomienia pierwszej Cafe Bimby, drugi zabytkowy tramwaj stanie na Rondzie Rataje. Pomysł otwarcia w Poznaniu kawiarenki tramwajowej powstał jesienią 2012 roku. Wtedy też komisja rewitalizacji rozpoczęła negocjacje z Urzędem Miasta i miejskim przewoźnikiem.