Nie chcą krematorium

Wielkopolscy związkowcy, pracodawcy i wojewoda zgodzili się, że plany późniejszego przechodzenia na emeryturę nie zostały dokładnie omówione. Dziś kończy się miesiąc emerytalnych konsultacji.
Pierwsze wrażenie ze zwołanej w trybie nagłym komisji dialogu, to mała reprezentacja pracodawców. Tłumaczy Jacek Silski z Wielkopolskiego Związku Pracodawców. w imieniu kolegów domaga się od rządu nie tylko wydłużenia wieku emerytalnego, ale też bardziej zdecydowanej polityki prorodzinnej.
Liczniej reprezentowani związkowcy dorzucają do tego postulaty możliwości wyboru czasu pracy i wsparcia dla pracujących po pięćdziesiątce. Rząd w tej sprawie nie chce rozmawiać - uważa Jarosław Lange z Solidarności. Wojewoda Piotr Florek obiecał wielkopolskie ustalenia wysłać do rządu. Według rządowych planów Polacy powinni pracować do 67 roku życia. Związki zawodowe domagają się w tej sprawie referendum.