Jak wyjaśnia dyrektor poznańskiego oddziału TVP Jan Józefowski, dzięki takim zajęciom uczniowie rozpoznają dezinformację czy propagandę.
Nie mówimy o polityce, nie mówimy o tym, które media są dobre, a które złe, ale mówimy na przykład o tym, że stosunek reportera do polityka czy partii, o której opowiada, powinien być niewidoczny, że w materiale o polityce muszą być zawsze dwie strony, że te dwie strony muszą mieć tyle samo czasu. To ludzie sami mogą wysnuć wnioski dotyczące tego, kto ich zdaniem tych zasad się trzyma, a kto nie
- wyjaśnia Jan Józefowski.
Eksperci kuratorium zapewnią wsparcie pedagogiczne przy nagrywaniu materiałów i roześlą nagrania nauczycielom. Wielkopolski kurator oświaty Igor Bykowski zwraca uwagę na zaangażowanie w projekt młodych ludzi.
To działanie, które jest w takiej nowoczesnej formie, uczeń mówi do ucznia, wskazuje na to, że to jest takie działanie bardzo atrakcyjne i wychodzące naprzeciw edukacji medialnej. Nie ma takiego przedmiotu w szkołach, on jest rozproszony w różnych miejscach, ale tym bardziej jest to istotne działanie
- zauważa Igor Bykowski.
Do tej pory poznańska telewizja przygotowywała zajęcia i materiały jedynie dla wybranych szkół.