Plac Asnyka - mieszkańcy na kawie

W Marszu dla życia uczestniczyło - według różnych szacunków od kilkuset do kilku tys. osób. Na marsz przyszli całymi rodzinami. Trasa wiodła z Placu Wolności na Ostrów Tumski, gdzie na koniec odbyła się wspólna modlitwa.
Uczestnicy manifestowali pod hasłem "Jeden z nas". To nazwa europejskiej kampanii na rzecz obrony życia dzieci nienarodzonych. Wyrazili sprzeciw wobec aborcji i planów finansowania przez państwo in vitro. W tej ostatniej kwestii zbierali podpisy pod petycją do władz. Podkreślali, że życie ludzkie zaczyna się w chwili poczęcia. Nawiązali w ten sposób do obchodzonego niedawno Dnia Świętości Życia.
Unia Europejska od lat przeznacza miliony euro na aborcję. Odpowiada za śmierć kilkuset tysięcy żyć ludzkich - mówił były poznański radny i działacz ruchów antyaborcyjnych Paweł Wosicki. Marsz poprzedziła zabawa na Placu Wolności, gdzie zagrała m.in. Arka Noego.
Pierwszy marsz dla życia zorganizowano w Poznaniu w 2004 roku.