Rozmowa ma być elementem procesu, którego celem jest ochrona polskich reform przy jednoczesnym zażegnaniu niepotrzebnych napięć z Komisją.
W grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska zadecydowała o uruchomieniu art. 7 traktatu UE wobec Polski. Zdaniem Brukseli, w związku z wprowadzanymi przez partię rządzącą reformami, zagrożona jest niezależność polskiego wymiaru sprawiedliwości. Polska miała trzy miesiące na ewentualne wprowadzenie rekomendacji w tej sprawie.
Pod koniec marca PiS skierował do Sejmu projekty nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym oraz Trybunale Konstytucyjnym.