Warte 200 tysięcy auto było już rozłożone na części. Poza zdemontowanym Porsche, w dziupli były części samochodowe takich marek jak: BMW, czy Audi. Auta zostały skradzione z terenu Polski i Niemiec.
Zatrzymano 30-letniego właściciela posesji, który usłyszał już zarzut paserstwa. W areszcie siedzi też 19-letni złodziej z Łodzi.
Aleksandra Braciszewska-Benkahla