W weekend została zalana część nowowybudowanej Wartostrady w Poznaniu. Najniżej położone odcinki przy Kanale Ulgi, stoją w wodzie. Jest to spowodowane wysokim poziomem Warty, który obecnie wynosi 330 cm.
- Nowa inwestycja nie ulegnie zniszczeniu i jest przygotowana na zalanie - zapewnia Hanna Surma, rzeczniczka Urzędu Miasta. - O tym, że ten teren jest narażony na możliwość częściowego zalewania, wiadomo było od momentu planowania tej inwestycji. Dlatego do budowy Wartostrady użyto materiałów odpornych na czynniki zewnętrzne, takich jak woda.
W tym tygodniu będą postawione znaki, informujące o utrudnieniach spowodowanych zalewaniem trasy. Miasto zapewnia też, że urządzenia siłowni, którą postawiono pomiędzy mostami Rocha a Królowej Jadwigi są także przygotowane na kontakt z wodą i zalanie nie spowoduje ich zniszczenia.
Na razie Warta w Poznaniu mieści się w korycie. Do stanu ostrzegawczego brakuje 70 cm.