Z planami urzędników zapoznał się dziś przebywający w stolicy Wielkopolski sir John Dermot Turing. To potomek brytyjskiego kryptologa i łamacza szyfrów Enigmy Alana Turinga. Brytyjski kryptolog udoskonalił polską metodę łamania szyfrów niemieckiej maszyny Enigma. To pomogło aliantom wygrać wojnę. Mówił o tym potomek Turinga, który do Poznania przyjechał wygłosić dwie prelekcje - jedną o swoim wuju, a z drugą o polskich kryptologach.
Poznań po latach chce docenić dokonania Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego. Muzeum Enigmy będzie się mieścić w dawnym gmachu Wydziału Historycznego UAM. Uniwersytet zrezygnował ze sprzedaży budynku przy Świętym Marcinie. - Definitywnie podjęto decyzję, że budynek nie zostanie sprzedany. Ulokujemy tu nie tylko Muzeum Enigmy, ale także Muzeum Uniwersyteckie i niektóre jednostki administracji UAM - mówi prorektor uczelni profesor Marek Nawrocki.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak liczy, że nowe muzeum przyciągnie turystów i ożywi centrum miasta. - Może być impulsem dla ożywienia ulicy Święty Marcin - mówi Jaśkowiak.
Muzeum Enigmy powinno być gotowe za dwa lata.
Adam Michalkiewicz/mk/szym