Kierowca dostawczego Peugeota nie zauważył młodego człowieka i wjechał w niego z impetem. Miejsce gdzie doszło do wypadku jest nieoświetlone, nie ma tam zabudowań, można jechać 90 km na godzinę. Wszystko wskazuje na to, że kierowca nie złamał przepisów. Jak ustalono był trzeźwy.
- Sprawdzamy teraz czy pieszy wyposażony był w obowiązkowe elementy odblaskowe - mówi Marcin Jankowski, rzecznik policji w Koninie. Dodaje, że odblaski są bardzo tanie i można je kupić w każdym kiosku i na każdej stacji benzynowej. Policjanci ciągle rozdają odblaski i zapowiadają, że będą surowo karać pieszych bez odblasków.
Każdy kto nie będzie miał odblasków ukarany zostanie mandatem w wysokości 100 złotych - mówią policjanci i zapowiadają wzmożone kontrole pieszych i rowerzystów poruszających się po zmroku.
Iwona Krzyżak/jc/int