M. Maląg: "Rząd będzie rekomendował seniorom, by w najbliższym okresie czasu pozostali w domach"

Zapowiedziała jednak rozszerzenie dotychczasowej kampanii "Bezpieczny Senior".

Widząc, epidemia nabierająca na sile, będziemy przede wszystkim prosić seniorów o zostanie w domu. Natomiast senior, który pozostaje w domu musi mieć dostarczone niezbędne artykuły do życia, do funkcjonowania, dlatego dzisiaj pan premier ogłosi, jak te kolejne wsparcia dla seniorów będą wyglądały.

Minister rodziny i polityki społecznej powiedziała także, że zostanie uruchomiona specjalna infolinia informacyjna, pod numerem której seniorzy będą mogli zgłosić, że potrzebują wsparcia.

Pomoc ma być koordynowana przez rząd i realizowana we współpracy z jednostkami samorządu, ośrodkami pomocy społeczne, żołnierzami wojsk obrony terytorialnej i szeroko rozumianej grupy wolontariuszy. Każdy kto będzie chciał włączyć się w  pomoc, może zgłosić swoją gotowość poprzez stronę internetową "Wspieraj seniora".

Poniżej pełny zapis rozmowy:

Łukasz Kaźmierczak: W rządzie wielkopolankę mamy jedyną, jedyną kobietę w dodatku. Ale dziś szczególnie patrzę na premiera, który o 11 ma ogłosić dodatkowe zasady bezpieczeństwa w związku z pandemią. Ptaszki ćwierkają, że może dojść do wprowadzenia zakazu opuszczania domów przez seniorów.

Marlena Maląg: To absolutnie nie zakaz opuszczania domów przez seniorów tylko nasz egzamin z solidarności międzypokoleniowej. Epidemia koronawirusa przybiera na sile, staramy się być o krok do przodu przed nią. Jest to bardzo trudne, ale działania rządu są zdecydowane. A grupa seniorów, fundament naszych rodzin, szczególnie wymaga zadbania i opieki.

I ochrony?

Tak, żeby mogli bezpiecznie ten czas przeżyć.

Czyli jakieś ograniczenia będą?

Bezpieczny senior to kampania, którą już rozpoczęliśmy. Zachęcaliśmy seniorów, by pozostali w domu. A widząc nasilenie epidemii będziemy przede wszystkim nadal prosić ich, by zostali w domu. Ale to nie wszystko. Senior, który zostaje w domu, musi mieć zapewnione niezbędne artykuły do życia i funkcjonowania. Dlatego też dzisiaj premier ogłosi, jak to kolejne wsparcie dla seniorów będzie wyglądało. O 11 faktycznie jest konferencja rządowa, ale ten program dla seniorów to jest wsparcie rządu, a także samorządów, ośrodków pomocy społecznej, szeroko pojętych wolontariuszy – harcerzy, WOT, ochotników strażaków, kół gospodyń wiejskich.

Wszystkich tych, którzy chcą się zaangażować.

Właśnie tak. Ci, którzy będą chcieli pomagać będą mogli się zgłaszać poprzez stronę Wspieraj Seniora. A dla samych seniorów uruchomimy specjalną infolinię informacyjną, gdzie seniorzy będą mogli zgłosić, że potrzebują wsparcia. I my to wsparcie zapewnimy.

Kiedy ta infolinia ruszy?

Poczekajmy na ogłoszenie decyzji przez premiera.

Rozumiem, w jakiej pani jest sytuacji. Pewnych rzeczy mi pani nie powie, ale umiem czytać między wierszami i wydaje mi się, że pewien rodzaj ograniczenia poruszania się dla seniorów jednak będzie.

Przede wszystkim prośba, żeby zostali w domu. Żeby mogli czuć się bezpiecznie. Dlatego wszyscy ludzie dobrej woli będą im pomagać.

To już nie jest tajemnica. Premier zapowiadał, że będzie rekomendował wprowadzenie nauczania zdalnego czy hybrydowego w starszych klasach. I to jest raczej przesądzone.

Pewnie cała Polska będzie w strefie czerwonej, wszystko na to wskazuje. Konferencja będzie tuż po ogłoszeniu dzisiejszego raportu dotyczącego ilości zachorowań. W tym kierunku idziemy. Starsze klasy szkoły podstawowej będą się uczyły zdalnie. Przede wszystkim zdrowie i bezpieczeństwo, temu służy to odizolowanie. Wszystkie dane pokazują, że kontakty społeczne sprzyjają rozwojowi epidemii, więc musimy to ograniczyć. Ale musimy też zrównoważyć zdrowie i życie Polaków, a po drugie gospodarkę. Musimy minimalizować ryzyko. Działania te będą służyły temu, że ten trudny czas przeżyjemy.

W jakiejś mierze dotyczy to także seniorów. Bo uczniowie ze szkół mogą przynosić koronawirusa, spotykać się z dziadkami i starszymi członkami rodziny.

Tak, dlatego też rekomendacje, które omawiamy, w których kierunku zmierzamy, to ograniczanie spotkań rodzinnych. A skoro ten temat, to wracając do seniorów, których chcemy otoczyć wyjątkową opieką, nie mogą być oni całkowicie odizolowani. Dlatego też senior, który podejmie decyzję, że nie wychodzi z domu, musi mieć zarówno dostarczone artykuły niezbędne do funkcjonowania, ale także musimy zapewnić mu kontakty międzyludzkie, żeby osoby starsze nie podupadły na zdrowiu psychicznym. Dlatego też w ramach programu Senior+ domy i kluby seniora będą funkcjonowały w formie online. I również telewizja i polskie radio włączy się w tworzenie programów im dedykowanym. Już działa pasmo Głos seniora, gdzie wszelkie informacje są przekazywane. Po to, by te osoby czuły się potrzebne i pod dobrą opieką. Jesteśmy zobowiązani do tego.

Te kluby będą działały tylko online?

Tylko w tej formie. Kontakty są niebezpieczne dla zdrowia i życia seniorów. To grupa najbardziej narażona na choroby. Dowodem tego, że dla rządu Zjednoczonej Prawicy seniorzy są bardzo ważni, niech będzie to, że tylko w tym roku ponad 22 miliardy złotych zostały przeznaczone na ich wsparcie.

Jaki rodzaj wsparcia?

Trzynasta emerytura, godna waloryzacja rent i emerytur. To się należy naszym seniorom.

Mówimy o tym w czasie, kiedy sami seniorzy próbują zabrać głos. Wczoraj Miejska Rada Seniorów w Poznaniu, która działa od lat, przedstawiła swoje żale, stanowiska i rekomendacje dotyczące ich funkcjonowania w czasie pandemii. I tam jest taki postulat, głównie pod adresem rządu, o wsparcie edukacji cyfrowej seniorów. Bo skoro mówimy o ich izolacji, to jest telefon, ale także smartfon, komputer, tablet, komunikator internetowy. Seniorzy nie zawsze sobie z tym radzą. Będziecie jakieś środki na to przeznaczać, może powstanie jakiś specjalny program?

Jeśli chodzi o kompetencje cyfrowe to one są przekazywane poprzez kluby, domy seniora i uniwersytety trzeciego wieku. Poprzez te kanały komunikacji, ale i media społecznościowe, w których nasi seniorzy sprawnie się poruszają (-).

Niektórzy tak, inni nie. Są tacy, którzy chcieliby się nauczyć, ale najpierw muszą wejść do systemu, żeby tam zdobyć informacje, a mogą nie wiedzieć jak.

Tak, ale żeby ta informacja była skuteczna, to właśnie poprzez aktywność seniorów w tych wymienionych instytucjach. Jeśli senior dziś tych informacji nie posiada, to kanałem dotarcia do starszych jest telefon, radio i telewizja. I te działania są z myślą o nich podejmowane.

Chciałem zapytać o Domy Pomocy Społecznej, to od początku pandemii jest wąskie gardło, jeśli chodzi o walkę z koronawirusem. I niestety chyba najbardziej narażeni są pensjonariusze.

Od samego początku DPS-om poświęcamy szczególną uwagę. Nie tylko obserwacja, ale konkretne działania. Ponad 0,5 miliarda złotych tam trafiło. Na wyposażenie, środki ochrony indywidualnej, ale także dodatki dla pracowników. Chciałabym podziękować przy tej okazji organom prowadzącym. To są zadania własne jednostek samorządu terytorialnego, ale my z nimi jesteśmy od początku. Chciałabym też podziękować pracownikom, oni są na pierwszej linii. Jeśli spojrzymy na statystyki dotyczące zachorowań, oczywiście jest ich tam sporo. Ale porównując je z krajami Europy, to Polska sobie poradziła. Oczywiście wprowadzamy obostrzenia, nie ma odwiedzin. (-) Jeżeli koronawirus dostanie się do DPS-u, testujemy wszystkich mieszkańców, ale także personel. Te wzmocnione wytyczne zostały przesłane przez wojewodów. To oni sprawują nadzór, a my przekazujemy środki. To jest priorytet dla nas, aby zapewnić zdrowie i bezpieczeństwo. Tam pensjonariusze są bardzo narażeni, ale jeśli porównamy statystyki zachorowalności czy nawet śmiertelności z innymi krajami, to u nas i tak są niższe.

Chociaż i tak wciąż wyższe, niż w reszcie społeczeństwa. Mam taką refleksję natury ogólnej. Niektórzy mówią o tym modelu szwedzkim, odporności stadnej. Niezależnie czy wprowadzimy ten model, że izolujemy tylko starszych, czy wszystkich, to i tak mam wrażenie, że przez koronawirusa seniorzy stają się grupą, która najbardziej cierpi. Oni przecież sami chcą się chronić, nie wychodzą, dbają o siebie. Po pandemii mogą być na innym poziomie funkcjonowania niż reszta społeczeństwa. To może być niebezpieczne.

Patrzę na to trochę inaczej. Dużo spotykam się z seniorami. Nawet w tej trudnej sytuacji czują się zaopiekowani. Rekomendujemy pozostanie w domach, a my dostarczymy niezbędne artykuły. Tworzone są programy dedykowane specjalnie tej grupie.

Seniorzy się boja wykluczenia społecznego.

Dlatego docieramy do nich przez różne kanały komunikacji. Ale przede wszystkim seniorzy są przykładem respektowania norm, które zostają wprowadzone. Kiedy już wychodzą, to mają maseczki, zachowują dystans, dezynfekują ręce. Natomiast musimy pamiętać, że te kontakty społeczne muszą być ograniczone, żeby epidemia się nie rozprzestrzeniała. Dzisiaj cała Europa ogranicza aktywność, więc musimy ograniczyć aktywność młodych i starszych. Zdrowie i życie są najważniejsze.