Piosenki dla Ukrainy i zbiórka książek [Wielkopolanie Pomagają Ukrainie - 04.05]

Do Biura Spraw Lokalowych w Poznaniu wpłynęło już prawie dwa tysiące wniosków o wypłatę świadczeń od osób, które zapewniają mieszkanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy. Pierwsze pieniądze miasto przelało mieszkańcom już 12 kwietnia.

Każdego dnia do Biura Spraw Lokalowych wpływa ponad 100 nowych wniosków, które analizowane są na bieżąco. Do tej pory rozpatrzono wnioski na kwotę ponad 386 tysięcy złotych. Miasto zaczęło wypłacać pieniądze z własnych środków, właśnie dostało pierwszą refundację od wojewody.

Osoba prywatna, która przyjęła pod swój dach uchodźcę z Ukrainy, dostaje 40 złotych za każdy dzień i za każdą goszczoną osobę. W przypadku instytucji lub przedsiębiorcy - wojewoda może podnieść wysokość świadczenia.

Chcą pomóc Ukrainie i jej uchodźcom najlepiej jak potrafią. Zespół "RhO ś.c." działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Pogorzeli nagrał płytę z dwoma wymownymi utworami. Cały dochód ze sprzedaży singla kapela przekaże na pomoc dla obywateli Ukrainy. "Nie mogliśmy inaczej postąpić" - mówi członek zespołu, dyrektor pogorzelskiego Ośrodka Kultury Mariusz Ossowski.

My jako zespół działający właśnie przy ośrodku kultury w Pogorzeli jesteśmy ludźmi dość wrażliwymi i ta cała sytuacja wojenna sprawiła chęć pomocy i przez to, że gramy w kapeli muzycznej postanowiliśmy wydać takiego singla, który jest autorską wersją wszystkich nagrań. Utwór pierwszy to: "Wolna Ukraina", gdzie w refrenie śpiewamy: bez Putina, co będzie najlepszą rzeczą dla Ukraińców, jaka może się stać, a druga piosenka "Blues dla Ukrainy" jest piosenką, która niesie ze sobą hołd  dla zmarłych już niestety Ukraińców

- dodaje Mariusz Ossowski.

Singiel można kupić w Gminnym Ośrodku Kultury w Pogorzeli oraz w przychodni "Familia" w Krotoszynie, której szefuje basista zespołu. Grupa prowadzi też sprzedaż wysyłkową tego charytatywnego singla.

Cały czas można wspierać Bibliotekę Raczyńskich w Poznaniu w sfinansowaniu zakupu książek dla Ukraińców. Ponad pół tysiąca pozycji w języku ukraińskim jest już w bibliotecznych filiach w różnych częściach Poznania.

Dyrektor biblioteki Anna Gruszecka mówi, że cały czas są potrzebne kolejne książkowe zakupy.

Nadal zbieramy pieniądze, więc jeżeli chcieliby państwo nas wesprzeć, to będziemy bardzo zobowiązani. Zbieramy nadal książki w języku ukraińskim, jeżeli macie państwo takie książki to możecie je nam ofiarować. To, co było dla nas także bardzo istotne to zapewnienie możliwości pisania w języku ukraińskim w komputerze i w internecie. Dlatego nabyliśmy także klawiatury z cyrylicą

- dodaje Anna Gruszecka.