Boże Narodzenie - kolędy, szopka, choinka

Noc, w którą Jezus przyszedł na świat, uznaje się za szczególną, ponieważ Bóg objawił się jako małe i bezbronne dziecko, a w jego majestat uwierzyli prości ludzie - pasterze czuwający przy stadach.

W Kościołach, które celebrują liturgię według kalendarza juliańskiego, głównie w Cerkwi greckokatolickiej i Kościele prawosławnym, Boże Narodzenie przypada 7 stycznia. Pierwsze oficjalne obchody świąt Bożego Narodzenia odbywały się w pierwszej połowie IV wieku, po wybudowaniu bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem.

W wigilię święta wierni przybywali na betlejemskie Pole Pasterzy, by całą noc czuwać w bazylice, wzniesionej nad Grotą Narodzenia. W 335 roku zwyczaj świętowania Bożego Narodzenia dotarł z Betlejem do Rzymu, a potem do innych krajów.

Świętom Bożego Narodzenia towarzyszą w Polsce liczne zwyczaje i tradycje. Do najważniejszych z nich należą: uroczysta wieczerza wigilijna, której uczestnicy łamią się opłatkiem, a także strojenie choinki, szopka betlejemska, śpiewanie kolęd oraz obdarowywanie się prezentami. Te - zależności od tradycji regionalnej - przynosi: w Polsce centralnej - święty Mikołaj, na Pomorzu - Gwiazda, w Wielkopolsce - Gwiazdor, a na Górnym Śląsku - Dzieciątko Jezus.

- Chrystus narodził się na obrzeżach miasta Betlejem i był witany przez ludzi z marginesu społecznego - przypomniał o tym w rozmowie z Polskim Radiem pracujący w Ziemi Świętej polski dominikanin, ojciec Łukasz Popko. Ojciec Łukasz Popko podkreśla, że Chrystus urodził się w stajni poza Betlejem, które wtedy i tak było niewielkim miastem.

Jak mówi dominikanin, wszystko działo się wśród ludzi ubogich. “Jeden z moich braci powiedział, że gdyby Chrystus narodził się dzisiaj, to narodziłby się nie w stajence, ale w garażu, a jego ojciec byłby nie stolarzem, a mechanikiem samochodowym” - mówi ojciec Popko. Jak dodaje, byłoby to miejsce na przedmieściach, a Chrystus byłby witany przez ludzi z marginesu społecznego. “Do takich ludzi należeli pasterze" - mówi zakonnik. "To byli biedacy, ludzie nieczyści, kojarzeni z pracą w nocy. Do takich ludzi został posłany anioł i tacy ludzie przyjęli Chrystusa”.

Według Nowego Testamentu, Chrystus narodził się w stajni dla zwierząt. Jak mówi ojciec Łukasz Popko, w rzeczywistości mogła to być grota, których w Betlejem wówczas nie brakowało. “Betlejem jest położone na zboczu góry. Tutaj jest wiele grot naturalnych, bo są to wzgórza wapienne" - wyjaśnia ojciec Popko. "Te groty od zawsze były wykorzystywane przez ludzi jako pomieszczenia mieszkalne, magazyny albo pomieszczenia dla zwierząt.” Jak co roku, na Boże Narodzenie do Betlejem przyjechali goście z całego świata.

IAR/szym