NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Co by było, gdyby nie... Jeziorsko?

Publikacja: 12.10.2016 g.15:19  Aktualizacja: 12.10.2016 g.15:29
Poznań
30 lat temu oddano do użytku zbiornik retencyjny Jeziorsko. Chroni przed powodziami m.in. Konin, Śrem czy Poznań.
Zagrożenie powodziowe - Archiwum Radia Merkury
/ Fot. (Archiwum Radia Merkury)

W 1986 roku był to największy zbiornik retencyjny w Polsce - dziś są już użytkowane większe. Jeziorsko jest już na czwartym miejscu, po Solinie, jeziorze włocławskim i czorsztyńskim.

Zbiornik Jeziorsko powstał na pograniczu ówczesnego województwa konińskiego i łódzkiego. Teraz leży na granicy województw: wielkopolskiego i łódzkiego. - Aby zbiornik zbudować, trzeba było przeprowadzić poważną operację logistyczną. Na obszarze zalanym przez wodę znajdowało się 350 gospodarstw, 7 km dróg, dwie szkoły, kościół i remiza straży pożarnej - mówi Anna Małysz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Budowa zbiornika była konieczna. Od tego czasu wielokrotnie Jeziorko przejmowało falę wezbraniową na rzece. Tak było m.in. sześć lat temu, kiedy Warta w Poznaniu osiągnęła ponad 6,5 metra. Aby zapewnić całkowite bezpieczeństwo powodziowe Wielkopolsce konieczne jest także zbudowanie Polderu Golina. Na razie jest projekt ale brakuje pieniędzy.

Zbiornik Jeziorsko działa też w drugą stronę - w przypadku niskich poziomów, tak jak teraz, woda ze zbiornika wspomaga Wartę i uzupełnia braki.

Nasz reporter dotarł do jednego z projektantów największej budowli hydrologicznej w Wielkopolsce.

Wojciech Chmielewski/tj/szym

https://radiopoznan.fm/n/FbY3EW