Chodzi o tak zwane drobne przetwórstwo, czyli niewielką produkcję serów, dżemów i innych przetworów, na przykład w domowej kuchni. Sprawę miała rozwiązać obowiązująca od stycznia ustawa. Okazało się jednak, że na drodze rolników - przetwórców stanęli urzędnicy i egzekwowane przez nich przepisy.
Urzędnicy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapytani o problem odpowiedzieli, że opracowano już projekt odpowiedniej ustawy ułatwiającej drobne przetwórstwo. Przewidziano m.in. przyznanie ministrowi upoważnienia do określania wymagań higienicznych dla podmiotów prowadzących tzw. rolniczy handel detaliczny.
Takie złagodzenie rygorów będzie możliwe w zakładach stosujących tradycyjne metody produkcji. O wprowadzenie takich uproszczonych wymagań będą mogły postulować np. organizacje działające na rzecz rolnictwa. W tej chwili trwają konsultacje społeczne w tej sprawie.
Jacek Kosiak/tj/szym