Przylot samolotów wzbudził spore zainteresowanie nawet samych pracowników lotniska, którzy z telefonami komórkowymi czekali na pojawienie się kolosów.
Michał Banach, miłośnik lotnictwa, przyznaje że pierwszy raz widzi na żywo Antonova 124. - Dla wszystkich fanów lotnictwa jest to wydarzenie warte uwagi - mówi spotter.
- Pojawienie się nawet jednego takiego samolotu na naszym lotnisku jest dużym wydarzeniem. A to, że lądują u nas dzisiaj dwie takie maszyny, to wydarzenie bezprecedensowe - mówi Błażej Patryn, rzecznik prasowy lotniska.
Wyprodukowano 56 takich maszyn.