Młody zawodnik Lecha Poznań Oskar Tomczyk był tak pijany, że przewrócił się i rozciął łuk brwiowy. O sprawie pisze Przegląd Sportowy.
Do zdarzenia doszło po niedzielnym meczu towarzyskim ze Stanami Zjednoczonymi. Polscy zawodnicy zakwaterowani byli w hotelu na wyspie Bali. Po ogłoszeniu ciszy nocnej czterech z nich, w tym dwóch z Lecha Poznań, wymknęło się z pokoi do pobliskiego baru, gdzie pili mocny alkohol. Według Przeglądu Sprtowego, namawiali do wyjścia innych kolegów, ale nikt się nie zdecydował na nocną eskapadę.
Brak piłkarzy w dwóch pokojach zauważyli kontrolujący hotel trenerzy i ruszyli na poszukiwania. Podpitych zawodników znaleźli w barze. Zapadła decyzja o natychmiastowym wydaleniu z kadry. W ciągu 48 godzin mają wrócić do Polski.
W skandalu uczestniczyli: Oskar Tomczyk i Filip Wolski z Lecha Poznań oraz Filip Rózga z Cracovii i Jan Łabędzki z ŁKS.
Więcej o sprawie pisaliśmy też tutaj: KLIKNIJ
opr. g.ł