Przed południem uroczyście odebrana została odnowiona elewacja frontowa, czyli północna.
Jedno jest pewne – kolor nie jest przypadkowy. Dyrektor Zamku prof. Tomasz Jasiński opowiada, że jeden z turystów już zdążył skrytykować kolor, pytając: „Kto taki kolor wybrał?”.
- Otóż wybrał go sam Tytus Działyński – odpowiada Jasiński.
Dyrektor opisuje, że to kolor piaskowy i w jego ocenie jest to „kolor piasku bałtyckiego” lub też „kolor piasku wiślanego z obrazu Gierymskiego pt. Piaskarze”.
Właściwej barwy szukał, skrobiąc i dłubiąc w murach zamku konserwator Jerzy Borwiński. Przyznaje on, że na murach zachowały się już tylko śladowe ilości oryginalnego, wapienno-piaskowego tynku, ale to właśnie on nadawał barwę zamkowi w czasach hrabiego Działyńskiego.
Nowy tynk i nowa farba oraz mnóstwo innych niekoniecznie widocznych rzeczy na elewacji frontowej kosztowały 650 tysięcy, złotych, na co złożyli się: Fundacja Zakłady Kórnickie, miasto Kórnik i powiat poznański.
Kolejne elewacje (tylna i boczne) remontowane będą w kolejnych dwóch latach.