Uroczystości w Poznaniu
Przed pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru był w piątek apel poległych i modlitwa, obecne w czasie uroczystości delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Gospodarz uroczystości marszałek Marek Woźniak przypomniał, że Rosjanie próbowali obarczyć winą za zbrodnie Niemców, mimo twardych dowodów, jakie były od samego początku.
Nienawiść i żądza zemsty jest stale obecna w relacjach międzynarodowych. Taka właśnie nienawiść doprowadziła w roku 1940 doprowadziła do bestialskich mordów na polskich oficerach, policjantach, lekarzach, nauczycielach, ale również do zsyłki całych rodzin na nieludzką ziemię
- wspomniał Marek Woźniak.
Marszałek dodał, że rodziny przez dekady prowadziły walkę o pamięć i o prawdę o tym, kto był katem. Te starania czyniono m.in. na emigracji.
"Kłamstwo o Katyniu było jednym z fundamentów Polski ludowej" - mówił Marek Woźniak. Przypomniał, że żądania ujawnienia winnych mordu katyńskiego pojawiały się w czasie Czerwca 56', strajków studenckich w 1968 i w Karnawale Solidarności.
Leszno wspomina ofiary zbrodni
"Jesteśmy dzisiaj, żeby powiedzieć, że pamiętamy. Gdyby nasza obecność ograniczała się tylko do pamięci, byłaby niepełna" - tak w piątek w Lesznie mówił prezydent miasta podczas miejskich obchodów 85. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Jej ofiarom leszczynianie oddali hołd przy pomnikach Pamięci Ofiar Katynia i Matek Katyńskich.
Grzegorz Rusiecki podkreślał, że z tej zbrodni musi coś wynikać, by nie była bez sensu. Z Katynia dla nas wypływają dwie lekcje - dodawał.
Lekcja pierwsza płynie do nas taka, że prawda zawsze zwycięży. To nie jest pytanie o to, czy się dowiemy, ale o to, kiedy się dowiemy. Czasami zajmuje to krótką chwilę, czasami rok, a czasami dziesięciolecia. Prawda wyjdzie zawsze na jaw. I druga lekcja. Za każdym razem, kiedy podważasz godność drugiego człowieka, pamiętaj, że za chwilę ktoś może podważyć twoją
- wyjaśnia Grzegorz Rusiecki.
Wcześniej prezydent Leszna w imieniu jego mieszkańców złożył kwiaty przy tablicy "Pamięci oficerów 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich zamordowanych w Katyniu i Starobielsku".
Wystawa o Katyniu
Jeszcze do soboty można zobaczyć w Leszczyńskiej Galerii Książki przejmującą wystawę o zbrodni katyńskiej. Biblioteka udostępniła ją w piątek w swoim pasażu kultury. Wystawa zatytułowana "Katyń 1940. Pamięci ofiar zbrodni katyńskiej" ma charakter multimedialny. "Można ją oglądać na dwóch dużych ekranach" - zaprasza Hanna Kaczmarek z Leszczyńskiej Galerii.
Jest przygotowana też w ten sposób, że wykorzystuje oryginalne dokumenty z różnych rzeczy. Są to rzeczy dla oglądającego, jak i czytającego komentarz do zdjęć, bardzo przejmujące. Jest to historia bardzo bolesna dla wielu Polaków. Są również zdjęcia z miejsca zbrodni
- opowiada Hanna Kaczmarek.
Materiały, które można obejrzeć w Lesznie, pochodzą ze zbiorów m.in. Instytutu Pamięci Narodowej, Narodowego Archiwum Cyfrowego, Centralnego Archiwum Wojskowego oraz osób prywatnych.