PiS zaprasza do dyskusji o bezpieczeństwie cyfrowym

Posłanka Jadwiga Emilewicz, kandydatka do Sejmu z 3 miejsca listy PiS podkreśliła, że badania neurologów potwierdzają, że gdy dziecko poniżej 3 lat korzysta z telefonu powyżej 3 godzin, to zmiany w mózgu są podobne do tych, jakie wywołują alkohol, czy kokaina. Dlatego proponuje, aby zająć się przygotowaniem propozycji legislacyjnych, które będą lepiej chroniły dzieci.

"Wyślemy tę kartę do wszystkich komitetów w Poznaniu i będziemy zachęcać, aby wszyscy się pod nią podpisali" - mówi Jadwiga Emilewicz.

Kontrola wieku używania mediów społecznościowych. YouTube i inne portale już dzisiaj to wprowadzają, pozostaje dyskusja, w jaki sposób powinniśmy to zrobić. Czy ten obowiązek nałożyć na dystrybutorów, czyli wielki Big Tech, czy na dostawców usług sieciowych. Obowiązkowe zajęcia higieny cyfrowej w każdej szkole podstawowej, do których kanwą niech będą wydarzenia ostatnich tygodni. Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach podstawowych z wyjątkiem, kiedy nauczyciel wyrazi na to zgodę

- mówi Emilewicz.

Ostatnim postulatem "Karty Cyfrowej Równowagi" miałyby być stworzenie na uczelniach wyższych kierunków, kształcących pedagogów w zakresie higieny cyfrowej i wiedzy o cyfryzacji.

Miejska radna PiS i kandydatka do Sejmu Klaudia Strzelecka podkreśla, że rozwój cyfrowego świata wymaga od prawodawców ciągłej obserwacji tych zjawisk i dostosowywania prawa do wyzwań z tym związanych, dlatego popiera postulaty karty.

Lidia Dudziak, również radna i kandydatka PiS dodała, że nad kwestiami bezpieczeństwa dzieci w internecie należy pochylić się też na szczeblu samorządowym.

Jako wiceprzewodnicząca komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale też członek komisji oświaty uważam i w tym kierunku na pewno będę działała na szczeblu samorządowym, że trzeba stworzyć wspólną komisję i zacząć mówić o tym temacie, bo tak naprawdę nigdy w Radzie Miasta nie było tego tematu poruszanego. Teraz to już dojrzało na tyle, że trzeba o tym mówić. Bardzo będzie dobrze, jeżeli to wyjdzie od dołu, a niekoniecznie od góry

- mówi Dudziak.

Polityczki Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że najwyższa pora rozpocząć na ten temat dyskusję i kampanie edukacyjne, skierowane do rodziców.

Najpierw edukacja, a później regulacja. W przeciwnym razie to prawo nie zostanie dobrze przyjęte

- podkreśliła na koniec Jadwiga Emilewicz.