To właśnie w tej wsi w leśniczówce poetka wraz z Kornelem Filipowiczem spędzała wakacje w latach 1980 - 87. I właśnie o pobycie Noblistki w tej części Wielkopolski chce przypomnieć fundacja "Sztuka dla Ludzi" z Wolsztyna, która przygotowała specjalny 3-letni projekt. Jednym z jego elementów będą 3 coroczne pikniki poświęcone poetce.
Autorzy projektu zaprezentują na nim też mapę okolic Olejnicy, którą Szymborska narysowała wraz z Kornelem Filipowiczem. Mapa jest niezwykła. Poetka, zachowując realia tej części Wielkopolski, zmieniła na niej nazwy miejscowości, rzek czy jezior - opowiada współautorka projektu Dagmara Angier - Sroka.
Wszystko związane jest z wodą. Jezioro Smartle, Urynały Biskupie. Ale jest np. Bagno Zdrój. Nie zostały te nazwy bardzo zmienione, jeśli wpasowały się do wody, to po prostu zostały. Kaszczor też jest przeinaczony. Np. Olejnicę poetka nazwała Dżdżewem. Więc wszystkie zmienione nazwy związane są z wodą. Mapa jest bardzo zabawna, to jest zabawa literacka. To nie jest prześmiewcze, obrażanie kogokolwiek. To jest po prostu zabawa słowna z wyobraźnią
- wyjaśnia Dagmara Angier - Sroka.
W ramach 3-letniego projektu jego autorzy przewidzieli także 108 warsztatów twórczych z różnych dziedzin sztuki przybliżające miejscowej ludności twórczość Wisławy Szymborskiej.
Przy tworzeniu i realizacji projektu z wolsztyńską Fundacją współpracuje prof. Michał Rusinek, sekretarz Noblistki.