Niedawno władze miasta odmówiły uruchomienia syren ku pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Prezydent Poznania mówił wtedy o traumie uchodźców i niepotrzebnym straszeniu Ukraińców.
Syreny alarmowe sprawdzane są regularnie. Umowa serwisowa przewiduje przegląd techniczny pięciu urządzeń w miesiącu. Tym razem będą to syreny na ulicach Małoszyńskiej, Inowrocławskiej, Orzechowej, Racjonalizatorów i os. Jagiellońskim. Blisko jedna czwarta punktów alarmowych w Poznaniu jest trwale zepsuta.