Dziś mija 70 lat od jego śmierci. Kpt. Paweł Cyms w Powstaniu Wielkopolskim był jednym z dowódców frontu północnego, a to, co zrobił dla niepodległości Polski, historycy nazwali później wyprawą Cymsa na Kujawy - mówi prezes Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Gnieźnie Robert Gaweł.
Zdobył Mogilno, Kruszwicę, Inowrocław. Inowrocław zdobył sprzeniewierzając się decyzji naczelnej Rady Ludowej. Chciano go wtedy postawić pod sąd, że narażał życie powstańców. Ale dzięki jego heroicznej postawie i determinacji udało się miasto zdobyć. Za udział w wojnie polsko - bolszewickiej otrzymał krzyż Virtuti Militari. Miał też swój szczególny udział w III powstaniu śląskim. Jego życiorys odzwierciedla losy takich chłopaków, którzy gdzieś stąd pochodzili, z małych miejscowości i zostali później wielkimi ludźmi.
Kpt. Paweł Cyms zmarł w Bystrej na południu Polski w 1949 roku. Jego prochy sprowadzono do Gniezna w 2013 roku i z honorami wojskowymi pochowano uroczyście na cmentarzu Powstańców Wielkopolskich, wśród jego dawnych towarzyszy broni.