NA ANTENIE: DO SERCA PRZYTUL PSA/JAN KACZMAREK (KABARET ELITA)
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wielka Sobota – dzień kończący Triduum Paschalne

Publikacja: 31.03.2018 g.10:31  Aktualizacja: 31.03.2018 g.10:39
Wielkopolska
Wielka Sobota w polskiej tradycji jest dniem poświęcenia cierni, pokarmów, wody i ognia.
Święconka - Marcin Wesołowski
/ Fot. Marcin Wesołowski

Ostatni dzień Triduum Paschalnego jest dniem przeznaczonym na święcenie pokarmów. W przeszłości święciło się wszystkie potrawy przygotowane na śniadanie wielkanocne, dlatego do dziś nosi ono nazwę święconego.

Zwyczaj święcenia pokarmów

Jeszcze na początku XX wieku kładziono na stół wszystkie wielkanocne potrawy i w głębokim skupieniu oczekiwano na nadejście księdza, który miał pobłogosławić jedzenie. Mieszkańcy wsi zanosili jedzenie na podwórza najbogatszych gospodarzy, miejscowe placyki, pod kapliczki i krzyże przydrożne lub na dziedzińce dworów. Tam właśnie czekali na przybycie księdza. Do czasu poświęcenia jedzenia obowiązywał post ścisły.

Zwyczaj zanoszenia pokarmów w koszyku do kościoła narodził się dopiero na przełomie XIX i XX wieku. W wielkich koszach niesiono całe bochenki chleba, kobiałki z jajkami, kołacze, ciasta, wędliny, masło, sól, pieprz i chrzan. Koszyki wyściełano świątecznymi białymi serwetkami. Jeszcze w XIX wieku powszechnie uważano, że w tak poważne święto, jakim jest Wielkanoc, właściwe jest spożywanie tylko poświęconych w kościele pokarmów. Wierzono, że takie potrawy można jeść praktycznie bez umiaru, gdyż nie zaszkodzą nikomu. Przed skutkami obżarstwa miała chronić woda święcona i modlitwa przed posiłkiem. Zwyczaj święcenia pokarmów praktykowany był w całej Polsce, poza Pomorzem i niektórymi regionami na Śląsku.

Wigilia Paschalna - poświęcenie cierni, wody i ognia

Wieczorem udawano się do kościoła, by wziąć udział w Wigilii Paschalnej. Na przykościelnym dziedzińcach kapłani rozpalali ogniska i przystępowali do poświęcenia ognia. Od rozpalonego ognia rozpalali wielką świecę – paschał, która następnie wniesiona w uroczystej procesji stała na ołtarzu przez pięćdziesiąt dni okresu wielkanocnego. Według wierzeń ludowych w procesji można było łatwo zdemaskować czarownice – uważano, że żadna z nich nie będzie w stanie trzykrotnie obejść kościoła.

Przed kościoły, w wielkich kadziach, wynoszono również wodę święconą. Dokonywano również poświęcenia cierni. Zebrani na nabożeństwie wierni zaczerpywali wody święconej oraz zabierali ciernie, a także za pomocą świec, rozżażrzonych hubek i węgielków zabierali do domy poświęcony ogień.

Na ziemi sandomierskiej wciąż kultywowany jest obrzęd bziukania. Bziukami są strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy po Wigilii Paschalnej, trzymają w jednej ręce długi knot, a w drugiej otwartą butelkę z naftą. Co kilkanaście kroków nabierają w usta łyk nafty i wykonując wysoki podskok, wypluwają ją i zapalają w powietrzu. Te ryzykowne zadanie powierzane jest jedynie doświadczonym strażakom – nigdy nie powierza się go młodym. Według legendy zwyczaj ten powstał po powstaniu styczniowym, kiedy zaborcy zakazali Polakom radosnych wystrzałów z armat podczas Wigilii Paschalnej na cześć Zmartwychwstałego Chrystysa. Bziukanie miało więc być obejściem tego zakazu.

Zwyczaje i wierzenia ludowe związane z Wielką Sobotą

Po powrocie do domu, dodawano do hubek oraz węgielków ziół i taką mieszanką okadzano całe obejście oraz miejsca, w których mieszkały zwierzęta gospodarcze. Wodą święconą kropiono dom oraz cały dobytek łącznie z żywym inwentarzem. Uważano, że w ten sposób uchroni się gospodarstwo przed skutkami rzucanych uroków. Po zakończeniu okadzania ciernie, ogarek świecy oraz kawałki huby, rozrzucano w polu i ogrodzie, by zyskać urodzaj. Przykładano wielką wagę do tego, by rozsypać na wszystkich progach i wiodących do stodoły drogach – według wierzeń ludowych miały one skutecznie odstraszać wszelkie czarownice.

Wielka Sobota dzisiaj

Tradycja święcenia pokarmów jest żywa do dzisiaj. Jest ona unikatowa w skali Europy. Obecnie do kościoła zanosi się małe koszyczki wyściełane ozdobną serwetką, do której wkłada się kilka jajek, sól, pieprz, chrzan oraz kawałki wędlin i ciasta. W niektórych wsiach na wschodzie Polski, kultywuje się jeszcze zwyczaj kropienia i okadzania gospodarstwa przyniesionymi z kościoła wodą i ogniem poświęconych podczas Wigilii Paschalnej. Podobnie jak niegdyś – Wielka Sobota jest nie tylko dniem kończącym Triduum Paschalne, ale też przedświąteczną krzątaninę i początkiem wielkiego świętowania.

https://radiopoznan.fm/n/KI7XA0
KOMENTARZE 0