W Poznaniu reprezentacje prawie dwudziestu szkół wystartowały w grze miejskiej i rozpoczęły kolejną edycję kampanii "Drugie Życie". Teraz przez cały rok szkolny uczniowie będą przekonywać innych do idei transplantacji i rozdawać oświadczenia woli. Zosia ze szkoły w miejscowości Rataje w akcję zaangażowała się już w ubiegłym roku.
- W mojej szkole jest już duża świadomość, ponieważ praktycznie Kampania "Drugie Życie" towarzyszy nam na co dzień. Robimy różne akcje – mówi uczennica. Po okresie wzrostu teraz liczba przeszczepianych narządów w Polsce utrzymuje się na tym samym poziomie.
- Województwa: wielkopolskie i zachodniopomorskie były województwami prowadzącymi, czyli to dawstwo było największe. Ten rok jakby trochę się zatrzymał, zastopował, ale była generalnie tendencja wzrostowa i myślę, że to jest związane ze świadomością - mówi transplantolog dr Marta Sękowska. Dlatego - jak podkreślają organizatorzy kampanii "Drugie Życie"- takie akcję są potrzebne, a najlepiej do młodych przemawiają ci, którzy są po przeszczepie.
Barbara Rewers na nową nerkę czekała ponad dwa lata. - Żeby inaczej patrzeć na świat, to musi ktoś czegoś doświadczyć, żeby wiedział, że to drugie życie jest dla tej osoby bardzo ważne - dodaje Barbara Rewers. Tylko na przeszczep nerki czeka w Polsce w tej chwili ponad tysiąc osób.