NA ANTENIE: Z Ogniem do gwiazd
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wraca spór o dostęp do książek w Turku

Publikacja: 14.08.2021 g.09:52  Aktualizacja: 14.08.2021 g.21:17
Wielkopolska
Tamtejsza biblioteka miejska zróżnicowała opłaty za korzystanie ze swoich zasobów. Mieszkańcy miasta płacą za to 10 zł rocznie, przyjezdni - 100 zł. Ta dysproporcja nie podoba się samorządowcom ze starostwa oraz okalającej miasto gminy Turek.
biblioteka raczyńskich liczenie książek książki - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Burmistrz miasta, Romuald Antosik, tłumaczy, że nie o dyskryminację chodzi, ale o równy wkład w pokrycie kosztów działania książnicy.

Każda gmina - zgodnie z ustawą ma obowiązek utrzymywania własnej biblioteki - tak jest u nas - mamy w mieście swoją bibliotekę. Podejrzewam, że to działanie związane z troską o finanse biblioteki, po to, by można było powiększać jej zbiory - to dlatego została wprowadzona ta karta.

Dlaczego osoby spoza miasta płacą 10 razy więcej?

Bo turkowianie składają się na tę bibliotekę poniekąd, ponieważ płacą podatki do miasta i z tych podatków utrzymywana jest biblioteka.

Burmistrz Antosik tłumaczy, że przy porównywalnej liczbie mieszkańców miasta i otaczającej je gminy - miasto Turek wydaje na bibliotekę ponad 800 tys. zł rocznie tj. około 10 razy więcej, niż otaczająca miasto gmina. Wprowadzenie stuzłotowej odpłatności za korzystanie z biblioteki spowodowało znaczny spadek wypożyczeń przez czytelników spoza miasta.

https://radiopoznan.fm/n/oxdXFt
KOMENTARZE 0