Koniec z "zasiekami" w tramwajach
Kierowcy i motorniczowie poznańskiego MPK nie będą już odgrodzeni od pasażerów.
10-letni ambulans jeszcze dzisiaj będzie gotowy do wysłania na Ukrainę.
Po prostu zadzwonił do mnie kolega z Ukrainy, z którym się znam już 15 lat. Poprosił mnie wprost, Andrzej potrzebujemy karetkę i zapytał, czy jestem w stanie mu pomóc. Powiedziałem, że myślę, iż mogę mu pomóc, jeżeli będę miał taką możliwości. Dodałem, że może na mnie liczyć
- mówi Andrzej Zawiślan.
Karetka jest już wyposażona, oczywiście jeszcze niekompletnie. Ambulans jest z tzw. demobilu, więc niektóre urządzenia zostały zdemontowane. Ale zastępujemy je kolejnymi urządzeniami, które dostaliśmy w darach. Są to m.in. defibrylatory czy przenośne usg. Chcemy zrobić taką kompletną, profesjonalną karetkę
- mówi Piotr Zawiślan.
Karetkę wypełnią też różne zebrane medykamenty - lekarstwa, opatrunki czy bandaże.
Leszczyńscy przedsiębiorcy zbierają już pieniądze na kolejną karetkę, którą wyślą na Ukrainę. Jeśli ktoś chce im pomóc, może wpłacić pieniądze na konto 57 1090 1346 0000 0000 3400 0394 z dopiskiem
"zbiórka na karetkę".
Kierowcy i motorniczowie poznańskiego MPK nie będą już odgrodzeni od pasażerów.
Akcję zorganizowali lekarze w gabinetach przy ulicy Skrytej. Od rana do 12 pediatrzy przebadali kilkanaścioro dzieci.
W ten sposób 78-letnia mieszkanka Karpicka straciła 2700 złotych.