Poza Wielkopolską, najmniej ludzi bez pracy jest w lubuskiem (2,2 proc). Oficjalne wyniki podał Eurostat. W całej Unii bezrobocie wyniosło nieco ponad 6 proc.
"Jako Wielkopolanin bardzo się z tego cieszę" – mówi Jacek Silski prezydent Wielkopolskiego Związku Pracodawców Lewiatan.
Poznań jest liderem gospodarczym Polski, nie tylko od roku, czy od dwóch, ale od 30 lat. Tu zawsze było najniższe bezrobocie i to jest wyzwanie dla naszych pracodawców. Ale ci pracodawcy, którzy mają tak dużą tradycję, są zahartowani. Ta siła wynika też z historii, chociażby z XIX wiecznej Najdłuższej Wojny Nowoczesnej Europy.
Jak dodaje Jacek Silski, tak niskie bezrobocie powoduje, że pracodawcy mogą mieć kłopot ze znalezieniem pracownika. Z drugiej strony rynek pracownika powoduje, że pracownik może dyktować warunki, chociażby nie godząc się na śmieciowe warunki i niskie pensje nieadekwatne do wykształcenia czy doświadczenia.