W zmasowanych nalotach, z których najpotężniejsze odbyły się 15 listopada, rosyjscy najeźdźcy uszkodzili prawie wszystkie elektrownie cieplne i duże elektrownie wodne na Ukrainie
- powiedział Kudrycki.
Mówię to, żebyście zrozumieli skalę zjawiska i to, z czym musimy się mierzyć. Niemal wszystkie duże obiekty były poddana atakom rakietowym. Skala zniszczeń jest kolosalna
- dodał. Ponadto podkreślił, że nie pozostały prawie żadne nieuszkodzone stacje węzłowe Ukrenerho.
Kudrycki powiedział też, że każda ważna podstacja została trafiona jakimś pociskiem, niektóre wielokrotnie. Podkreślił też, że po każdym zmasowanym ataku potrzeba trochę czasu, aby dostarczyć prąd do większości odbiorców, a kolejny jeden do trzech dni, aby przełączyć wyłączenia z trybu awaryjnego na zwykły. Podkreślił też bardzo sprawną pracę energetyków - dodała agencja Interfax-Ukraina.