- Uczniowie i pracodawcy chętnie wybierają kształcenie zawodowe, ale wszystko zależy od rodziców. Pracodawcy są już gotowi. Chcą nie tylko uczyć, ale też dołożyć się finansowo. To, co najważniejsze - i to nasza wspólna odpowiedzialność - to przekonać rodziców, bo to oni decydują o tym, gdzie ich dziecko chodzi do szkoły - mówiła minister Anna Zalewska.
- Na początku - od klasy pierwszej do trzeciej - mieliśmy praktyki, teraz przyjeżdżamy, żeby się jeszcze trochę poduczyć. Majster wie wszystko, a my się od niego uczymy - dodaje uczennica Zespołu Szkół Budownictwa nr 1 Aleksandra Cebulska.
W Tulcach deweloper buduje osiedle mieszkaniowe. Przy jednym z domów pracują uczniowie. Połowę budynku postawili zawodowcy, a połowę - przyszli fachowcy.