Do pracy za najniższą pensję krajową, czyli 1750zł brutto, ma iść na razie tylko dziewięć. Niektórzy z mieszkańców ośrodka dla bezdomnych w Gnieźnie przyznają, że znaleźli się w takiej sytuacji ze względu na problemy z pracą. Czy pięciomiesięczna praca pomoże im wyjść na prostą? Może znajdą się dla nich oferty pracy na stałe? Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne obiecało już, że kilka osób zatrudni na dłużej w nowej sortowni odpadów w Lulkowie koło Gniezna.
Czy uda się w ten sposób wyciągnąć bezdomnych z bezdomności? Ile znaczy dla nich systematyczna praca?