Wszystkie gole padły w drugiej części dogrywki, a Arka prowadziła już 2:0. W 107 minucie trafił Rafał Siemaszko, a w 111. Gruzin Luka Zarandia. Honorową bramkę dla Lecha zdobył Łukasz Trałka w 119 minucie. „Porażkę biorę na siebie” – powiedział bramkarz Kolejorza Jaśmin Burić. - Graliśmy dobrze, ale zabrakło skuteczności – to ocena meczu napastnika Marcina Robaka.
Był to trzeci z rzędu finał Pucharu Polski Lecha na Stadionie Narodowym i trzeci przegrany. W niedzielę powrót do ligi i wyjazdowy mecz z Bruk-betem Termaliką Nieczecia.
Arka Gdynia wywalczyła Puchar Polski po raz drugi w historii - wcześniej gdynianie zdobyli to trofeum w 1979 roku.
LECH POZNAŃ - ARKA GDYNIA 1:2 (0:0)
Bramki: Trałka (119) - Siemaszko (107), Zarandia (111)
Żółte kartki: Robak - Szwoch, da Silva, Łukasiewicz, Zarandia
Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Lasse Nielsen (109. Mihai Radut), Jan Bednarek, Maciej Wilusz - Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Radosław Majewski - Darko Jevtić (85. Szymon Pawłowski), Marcin Robak, Dawid Kownacki (73. Maciej Makuszewski)
Arka: Pavels Steinbors - Tadeusz Socha, Krzysztof Sobieraj, Michał Marcjanik, Marcin Warcholak - Antoni Łukaszewicz, Adam Marciniak - Marcus da Silva (55. Rafał Siemaszko), Mateusz Szwoch, Miroslav Bożok (82. Dominik Hofbauer) - Przemysław Trytko (71. Luka Zarandia)
Widzów: 43 760
IAR/Lech Poznań/hał/szym