NA ANTENIE: Wieczór z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

15 milionów złotych chce zarobić Poznań na podwyżkach cen biletów

Publikacja: 04.11.2024 g.17:36  Aktualizacja: 05.11.2024 g.09:52 Adam Michalkiewicz
Poznań
Od września przyszłego roku najtańszy bilet papierowy na kwadrans ma kosztować pięć złotych, a nie jak obecnie cztery złote.
autobus nowy solaris (5) pikacz, PEKA, kasownik - Justyna Kowalewska
Fot. Justyna Kowalewska

Droższe będą także przejazdy na tzw. T-Portomentkę oraz bilety okresowe dla osób, które płacą PIT w Poznaniu lub okolicznych gminach. Decyzja w sprawie zmiany cen należy teraz do radnych.

Radny Wojciech Kręglewski z Koalicji Obywatelskiej mówi, że ostatnia podwyżka była w 2020 roku i od tego czasu sporo się zmieniło.

Jeżeli porównać, ile biletów można było kupić, kiedy weszła ostatnia podwyżka, a dzisiaj w porównaniu do średniego wynagrodzenia albo do najniższej krajowej, to ta różnica jest zdecydowanie na korzyść dnia dzisiejszego. Nawet po tej podwyżce

- wyjaśnia Kręglewski.

Zwolennikiem podwyżek nie jest radny Zbigniew Czerwiński z PIS. Jego zdaniem trzeba szukać oszczędności.

Trzeba przyjrzeć się systemowi funkcjonowania. Myślę, że mamy już jakiś pogląd dotyczący kosztów eksploatacji autobusów elektrycznych i wodorowych. Może się okazać, że któryś z nich jest zdecydowanie bardziej kosztowny i trzeba się zastanowić, którą gałąź rozwijać, ponieważ w innym wypadku zjedzą nas koszty

- tłumaczy Czerwiński.

Po podwyżkach największego wzrostów dochodów władze Zarządu Transportu Miejskiego spodziewają się ze sprzedaży biletów jednorazowych (6,8 miliona złotych) oraz T-portomentki (6,7 miliona złotych).

Podwyżka ma wejść w życie od września przyszłego roku, by osoby, które chcą kupować tańsze bilety, mogły wiosną rozliczyć PIT w Poznaniu.

https://radiopoznan.fm/n/bfPCXJ
KOMENTARZE 0