NA ANTENIE: Rock pod flagą południa
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Burzliwa debata nad polityką równościową. Dokument przyjęto. Protestujący odśpiewali hymn

Publikacja: 16.01.2024 g.14:32  Aktualizacja: 17.01.2024 g.09:25 Adam Michalkiewicz
Poznań
Wspólnym odśpiewaniem czterech zwrotek hymnu zakończyło się w Poznaniu głosowanie nad polityką równościową na najbliższe trzy lata. Po burzliwej debacie dokument przyjęli dziś radni.
sesja rady miasta poznania - Leon Bielewicz - Radio Poznań
Fot. Leon Bielewicz (Radio Poznań)

Na sesję przyszła grupa mieszkańców. Wznosili okrzyki protestując przeciwko uchwale. Po przegłosowaniu dokumentu zaczęli śpiewać hymn. Dołączyli do nich również radni, a także między innymi prezydent miasta Jacek Jaśkowiak, który gratulował radnej Marcie Mazurek przegłosowania polityki. 

"Ona wyznacza horyzontalne wartości" - mówiła radna Koalicji Obywatelskiej Marta Mazurek. 

Tak jak zresztą powiedziała jedna z uczestniczek warsztatów, i to urzędniczka, to jest taka nasza teraz konstytucja, na którą my będziemy zerkać i z którą będziemy się konsultować, kiedy będziemy planować np. politykę mobilności czy politykę infrastrukturalną

- mówiła radna.

Urzędnicy przekonują, że głównym celem programu jest budowanie miasta równych szans, w którym wszystkie osoby czują się bezpiecznie i mogą realizować swój potencjał oraz działać na rzecz rozwoju miasta i społeczności lokalnej. 

"Celem tej uchwały jest dojście Poznania jako do miasta tęczowego" - mówił radny sejmiku województwa Zbigniew Czerwiński z Prawa i Sprawiedliwości, który jako gość uczestniczył w obradach.

Miasto tęczowe to nie jest miasto dla wszystkich. Miasto tęczowe to jest miasto, w którym będą uprzywilejowane przedziwne mniejszości seksualne. Teraz jest jeszcze jakaś nowa mniejszość, którą w Kanadzie odkrył Justin Trudeau

- mówił Zbigniew Czerwiński.

Według radnego PiS Przemysława Alexandrowicza głosowanie odbywało się w atmosferze wiecowej, bo wcześniej zabrakło społecznej dyskusji. Autorom polityki radny zarzucił hipokryzję. 

Każda osoba ze swoją indywidualnością i wyjątkowością jest ważna dla społeczeństwa miasta Poznania

- cytował fragment dokumentu i pytał o hasła, które w czasie protestów były wznoszone wobec polityków PiS. 

Dorota Bonk-Hammermaister z klubu Wspólny Poznań apelowała do zebranych na sali sesyjnej, by przeczytali dokument.

Nie ma w nim niczego, przeciwko czemu dzisiaj państwo protestujecie

- mówiła radna.

Zgromadzeni na sali krzyczeli do radnych Platformy, że są bandytami. Mieli też tęczowe torby z napisami: "HIV - AIDS", "demoralizacja" oraz "Gwałty na dzieciach". Przewodniczący rady dwukrotnie przerywał obrady, bo zebrani uniemożliwiali dyskusję. 

https://radiopoznan.fm/n/M3Ig6a
KOMENTARZE 4
Robert Es
Robert Es 17.01.2024 godz. 10:27
P. Marta Mazurek do P. Przemysława Alexandrowicza: Poznań będzie miastem tęczowym. Ale komentując dokument Mazurek mówi "Nie ma w nim niczego, przeciwko czemu dzisiaj państwo protestujecie". Natomiast w Radio Poznań P.Mazurek mydli oczy mówiąc coś o elektromobilności. Ja się pytam: dlaczego w ramach tej równości, właścicieli aut z napędem elektrycznym traktuje się lepiej niż właścicieli aut napędzanych innym paliwem? Miasto zgadza się na nierówność ze względu na status materialny (nie poprzez wykluczenie, ale gorsze traktowanie), by bogatsi posiadacze elektryków) mogli korzystać z bus pasów i nie czekali w korkach. Apeluję, skoro elektryki są zero emisyjne, to właśnie one mogą stać w zatłoczonym Poznaniu, bo nie emitują szkodliwych związków, natomiast pozostałe powinno się wypuszczać jak najprędzej z terenu zabudowanego!
Robert Es
Robert Es 17.01.2024 godz. 10:16
zgadzam się z przedmówcą. Mówi się o zasadach równości, można powiedzieć o zasadzie proporcji dwóch lub więcej grup, określana również jako parytet. To jest nie do pomyślenia, że 100% dyrektorów przedszkoli i żłobków to kobiety. Prawdopodobnie wśród kadry to również 100% kobiety (prócz ogrodnika, czy pana gospodarczego). Szanowna Rado Miasta! Zadbajmy o równość również w tym zakresie! Ale czy chcemy panów przewijających maluchy? A może chcemy?! Myślę, że wielu tęczowych panów przedszkolanek byłoby chętnych; ale czy my i Wy Rodzice chcecie oddać Wasze Pociechy w ich ręce?!
Jacek Wróblewski
dżon 16.01.2024 godz. 22:36
Podaję dwa pilne problemy do rozwiązania w ramach polityki równościowej. Po pierwsze - mężczyźni są rażąco dyskryminowani co do wieku odejścia na emeryturę. Konieczne jest jak najszybsze obniżenie i zrównanie wieku emerytalnego mężczyzn z wiekiem emeytalnym kobiet. Po drugie-są firmy i to w rownościowym Poznaniu, w których o zgrozo nie ma kobiet. W betoniarniach i wytwórniach mas bitumicznych jest tak głęboka dysproporcja i dominacja samców, że Poznań wnet ten problem rozwiąże ku chwale świata równości. Liczę na was równościowcy! Trzeci problem jest poważniejszy. To nierówność narządów płciowych, ale to dopiero w przyszłości...
Robert Es
Robert Es 16.01.2024 godz. 16:42
w komentarzu jest mowa o debacie. Pan Alexandrowicz zgłaszał, że dokument złożono do UM Poznania w dniu 22.12.2023 i radni nie wiedzieli o tym fakcie, stąd nie mieli możliwości do jego analizy, a co tu mówić o jakichś konsultacjach społecznych. Radni PO (ze swoją praworządnością na ustach) kolejny raz wycyckali Radnych PiS i Mieszkańców naszego Poznania. Radny Alexandrowicz przez 50 minut wyliczał zastrzeżenia, liczne niejasne i niejednoznaczne zapisy dokumentu, ale co tam został praworządnie olany. Do teraz treści na stronach UM nie opublikowano. Nadto Pan Prezydent Jaśkowiak już wczoraj, na stronie UM ogłosił dyskusję poświęcona roli Poznania w budowaniu społeczeństwa otwartego na różnorodność która odbędzie się 18.01. w Lokum Stonewall. W debacie udział wezmą: Jacek Jaśkowiak - prezydent Poznania, Jowita Wycisk - członkini zarządu fundacji Tęczowe Rodziny, Sławomir Sierakowski - socjolog, współzałożyciel Krytyki Politycznej oraz Arek Kluk - prezes stowarzyszenia Grupa Stonewall. Rozmowę poprowadzi Paulina Kirschke - przewodnicząca Komisji Dialogu Obywatelskiego ds. polityki równościowej Poznania.
Ale Alexandrowicz otwarcie mówił, że dokument ma na celu "utęczowienie" Poznania, to Radni PO twierdzili, że chodzi o inną równość, Miasto chce zadbać o inwalidów, chorych, obcokrajowców, biednych, wszystkich którzy mogliby czuć się wykluczeni. Teraz wiadomo, że kłamali i że chodzi o - jak pamiętam co mówi dokument) edukowanie dzieci w szkołach, edukowanie kadr, a tematem nie będą raczej obcokrajowcy i chorzy, ale przedstawienie standardów WHO – w wieku 6-9 lat - jak się masturbować, jak się bawić ciałem swoim i innych, że masz prawo decydować o sobie i skoro nie czujesz się chłopcem tylko dziewczynką, to jest to twoje odczucie do którego masz prawo i pomożemy ci zmianę płci zrealizować itd. Dokument mówi, że każdy ma się czuć KOMFORTOWO. Ja właśnie przestaję się czuć komfortowo, mając w perspektywie deprawację moich dzieci. Uczymy je wrażliwości na innych, dbałości o własne ciało i szacunek do niego. Rodzi się z tego pewna dobra wstydliwość. Natomiast „goście” w szkołach będą reklamować różnorodną dewiację, otwierać możliwości i zachęcać do przejścia na ciemną stronę … nie chce mi się pisać, tak czuję się komfortowo, o co zabiegali Radni PO !!!
Już niedługo wybory, możemy to zmienić