Paradoks w Gnieźnie
Liczba czytelników Miejskiej Biblioteki zwiększyła się do 10 tys., a miasto... zmniejsza liczbę oddziałów.
Konińskie władze wyraziły również gotowość do współpracy z wszystkimi podmiotami zaangażowanymi w realizację budowy elektrowni jądrowej w tej lokalizacji – mówi przewodniczący Rady Miasta, Wiesław Steinke.
Powinniśmy zrobić wszystko, żeby ta inwestycja zadziała się. W perspektywie zamykania się przemysłu energetycznego opartego na węglu, największego pracodawcy w regionie, szansą ogromną byłaby dla nas budowa elektrowni atomowej, która na etapie budowy dałaby szansę na sześć tysięcy miejsc pracy, nie mówimy o kooperatywie, a docelowo już w miejscu uruchomionej elektrowni mogłoby znaleźć pracę na stałe dwa tysiące osób
- mówi Wiesław Steinke.
W apelu władze Konina podkreślają, że budowa elektrowni jądrowej przyczyniłaby się do rozwoju całego regionu, który aktualnie przechodzi niełatwy proces transformacji.
Nie ma wątpliwości. Nie ma lepszej lokalizacji niż nasza. My mamy już linie przesyłowe, a ich budowa to jest ogromny wydatek. Już nie mówiąc o tym, że również kwestie wymagające akceptacji społecznej, ponieważ te linie gdzieś muszą być posadowione. Tego problemu u nas nie ma. Nie ma problemu chłodziwa
- mówi przewodniczący Rady Miasta.
Część konińskich radnych, m.in. Zenon Chojnacki z PiS-u, pomimo iż apel podpisali, stwierdzili, że jest już za późno dla tej lokalizacji i elektrownia jądrowa w Koninie nie powstanie.
Na czwartek zaplanowano sejmową komisję, której tematem będzie właśnie budowa elektrowni jądrowej w Koninie Pątnowie.
Liczba czytelników Miejskiej Biblioteki zwiększyła się do 10 tys., a miasto... zmniejsza liczbę oddziałów.
Od dzisiaj z powodów technologicznych do ponad 20 tys. mieszkań nie dociera ciepła woda z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Spółka zaczęła konserwować i naprawiać sieć ciepłowniczą oraz urządzenia w samej ciepłowni.
Widok śmietników pełnych warzyw i owoców zaskoczył mieszkańców Jeżyc. O sprawie poinformowali nas słuchacze, którzy zwrócili uwagę, na dużą ilość jedzenia utylizowanego przez handlujących na lokalnym rynku.