Do więzienia za niewpuszczenie strażnika miejskiego?

Tak zdecydowali miejscy radni uchwalając nowy regulamin utrzymania czystości i porządku. Do tej pory poza wybiegami (na przykład w Lasku Marcelińskim) nie można było spuszczać psa ze smyczy.
- Taką możliwość wprowadzamy na mało uczęszczanych terenach - mówi Ziemowit Borowczak z Urzędu Miasta Poznania.
Definicji takich miejsc jednak nie ma.
- Każdy właściciel będzie miał obowiązek chronić osoby trzecie przed niechcianym kontaktem z psem. To pan decyduje czy pies mógłby do kogoś podejść i dokonać tego zakazanego kontaktu - dodaje Ziemowit Borowczak.
Część radnych, między innymi Andrzej Rataj z PO i Przemysław Alexandrowicz z PiS, miała wątpliwości. Twierdzili, że ten zapis może być różnie interpretowany.
Nowy regulamin dotyczy nie tylko psów. Chwasty na chodnikach zostaną uznane jako zabrudzenia i administratorzy będą zobowiązani do ich usuwania. Zmienią się również terminy deratyzacji (kwiecień/maj) oraz zasady odśnieżania. W przypadku nagłego opadu śniegu po godzinie 8 rano, właściciel terenu nie będzie musiał natychmiast odśnieżyć chodnika. Radni chcą w ten sposób ułatwić życie osobom, które w czasie opadów mogą być w pracy i nie mają możliwości usunięcia śniegu.
Więcej w materiale dźwiękowym Adama Michalkiewicza.