To pierwsza taka operacja w Wielkopolsce. Lekarze wykorzystali robota da Vinci

Te pierwsze operacje są wyjątkowe, bo lekarze wykonują je pod okiem profesora z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, który jest ekspertem w tego typu zabiegach. Dlatego na bloku operacyjnym są dwie konsole, które uruchamiają ramiona robota - mówi kierownik kliniki urologii prof. Andrzej Antczak.

To jest bardzo komfortowa sytuacja. My tu mamy taką grupę pacjentów, którzy do tej pory jeździli i szukali takiej metody leczenia poza Wielkopolską, a jest szansa, że teraz te zabiegi będzie można wykonywać na razie u nas w szpitalu, ale za chwilę otworzy się drugi ośrodek w Poznaniu i będzie można pacjentom proponować te zabiegi w Wielkopolsce bez długiego okresu oczekiwania

- mówi prof. Andrzej Antczak.

Pierwsza operacja rozpoczęła się rano i trwała do południa, kolejną zaplanowano dziś na popołudnie. U obu pacjentów w wieku między 50 a 65 rokiem życia wykryto raka prostaty - mówi kierownik kliniki urologii prof. Andrzej Antczak.

Pacjenci dobrze zakwalifikowani - tak nam się wydaje, bo stopień zaawansowania choroby nowotworowej jest niewielki, ale są to młodzi ludzie, więc oni zostali poddani, po odpowiednio przygotowanej rozmowie, tego typu procesowi terapeutycznymi. Oczywiście są inne możliwości, ale młodzi ludzie, którzy są aktywni zawodowo, powinni mieć te zabiegi wykonywane przez urologów właśnie w ten sposób. Jest to zabieg, który w asyście robota da Vinci, jest obciążony najmniejszą liczbą powikłań

- mówi prof. Antczak.

Do tej pory zabiegi urologiczne z wykorzystaniem robota nie były wykonywane w Wielkopolsce. Dziś pod okiem prof. Marcina Słojewskiego ze Szczecina uczy się czterech poznańskich lekarzy. Wszyscy wcześniej wykonywali zabiegi laparoskowe prostaty, dlatego łatwiej było im opanować technikę robotową. Szkolili się w polskich i zagranicznych ośrodkach.