Jego imię jest dobrze znane w Australii – stwierdził podczas uroczystości ambasador Australii w Polsce, Lloyd Brodrick.
To ważne, żeby pamiętać o jego zasługach jako odkrywcy, jego związku z pierwszymi ludźmi z narodu australijskiego. Dla nas symbolizuje też więź Australii z Polską, co jest bardzo ważne. Każdy Australijczyk wie, że Góra Kościuszki została tak nazwana przez Pawła Edmunda Strzeleckiego.
- dodał ambasador.
Strzelecki odkrył najwyższy szczyt Australii w 1840 roku. W uroczystości wzięła udział także przedstawicielka rządu Irlandii. Podczas wielkiego głodu poznański podróżnik stworzył w tym kraju program żywienia dzieci. Został później wpisany do galerii bohaterów narodowych.
To postać w Polsce ciut zapomniana. Bardziej pamiętają o Strzeleckim w Australii i Irlandii – ocenił wiceprezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski.
Jest niezbędne, żeby poprzez taką wystawę, która w taki przyjazny sposób pokazuje najważniejsze epizody z życia Strzeleckiego, który był nie tylko podróżnikiem, ale też filantropem, był też człowiekiem, który bardzo pomagał charytatywnie, jest niezwykle ważne. Można w parę minut zgłębić jego życie i zobaczyć jakim był człowiekiem i być dymnym, że ten człowiek urodził się w Poznaniu, że był Polakiem i rozsławił Polskę w trudnych czasach, bo to był czas zaborów, kiedy Polski chwilowo na mapie nie było.
- mówił Wiśniewski.
Wystawę tworzą 24 wielkoformatowe tablice z tekstem i grafikami. We wrześniu stanie blisko Krypty Zasłużonych Wielkopolan. To tam znajdują się szczątki podróżnika i tam w październiku odbędą się uroczystości związane ze 150. rocznicą śmierci Pawła Edmunda Strzeleckiego.