Jezdnia zapadła się dziś pod ciężkim samochodem przewożącym osadzonych na ulicy Młyńskiej, obok Aresztu Śledczego. Pojazd wpadł przednim kołem w dziurę aż po podłogę i nie mógł z niej wyjechać. Nikomu nic się nie stało.
Więźniowie zostali wyprowadzeni z samochodu i pieszo dostali się do sąsiedniego budynku aresztu. Następnie skierowano ich do ambulatorium. W trakcie badań nie stwierdzono żadnych obrażeń.
Samochód wyjeżdżał z aresztu w Poznaniu. W dziurę wpadł kilkadziesiąt metrów od bramy, Służby nie informują, dokąd auto jechało oraz ilu więźniów było w środku. W uwolnieniu auta pomagali strażacy oraz policjanci.
Ulica Młyńska wciąż jest nieprzejezdna. Na miejscu pracują ekipy Aquanetu - prawdopdoobnie doszło do awarii wodociągowej i przez to zapadła się jezdnia.