NA ANTENIE: "Hrabia" - słuchowisko cz. 1 i 2
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Trzeba osuszyć stawy, żeby uratować traszki. Użytek ekologiczny zagrożony!

Publikacja: 05.07.2024 g.13:46  Aktualizacja: 05.07.2024 g.16:00 Krzysztof Polasik
Poznań
Użytek ekologiczny na poznańskich Ratajach jest zagrożony. Ktoś wpuścił do dwóch stawów "Traszek Ratajskich" karpia, amury białe i czebaczki amurskie.
traszki - Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Jak wyjaśnia doktor Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ryby źle wpływają na wodę w zbiornikach, która nabiera brunatnego koloru.

Czebaczek wyjadając zooplankton, powoduje, że intensywnie zaczyna fitoplankton się rozwijać, czyli glony jednokomórkowe, obniża się przezroczystość wody. Karp ma tendencję do rycia w dnie, podnosi osady denne, co powoduje, że jeszcze więcej substancji odżywczych dla tych glonów pojawia się w wodzie. Amur zgryzając rośliny, powoduje, że ta eutrofizacja jeszcze bardziej przyspiesza

- wyjaśnia doktor Kaczmarski.

W takich warunkach płazy nie chcą się rozmnażać. Dodatkowo ryby zjadają kijanki i larwy traszek, a nawet dorosłe osobniki. W porównaniu z zeszłym rokiem płazów w stawach jest dziś dużo mniej.

Monika Rucka z Wydziału Klimatu i Środowiska poznańskiego urzędu miasta przekazała nam, że do podjęcia interwencji w użytku ekologicznym potrzebna jest zgoda rady miasta.

Wówczas rozpocznie się praca zespołu ichtiologów, czyli przygotowanie zbiornika, w tym przypadku obniżenie poziomu wody poprzez grawitacyjne spuszczenie lub odpompowanie, odłów ryb ze zbiorników zgodnie z przyjętą metodyką działań, w tym przypadku mogą to być elektropołowy z użyciem łodzi w zależności od poziomu wody, czy opcjonalnie przy grodzeniu zbiornika, lub odłów sieciami

- mówi Monika Rucka.

Według wstępnych szacunków, miasto miało wydać na odłowienie ryb 13 tysięcy złotych. Zdaniem doktora Kaczmarskiego, koszt prac będzie większy, ponieważ konieczne będzie całkowite osuszenie stawów. Wszystko przez niewielki rozmiar czebaczków amurskich. Opróżnienie zbiorników potrwa kilka miesięcy, ale ekolog jest przekonany, że płazy wrócą do zbiorników razem z nową wodą.

Głosowanie w sprawie ratowania traszek odbędzie się w przyszły wtorek.

Użytek ekologiczny na poznańskich Ratajach powstał w 2011 roku. To z powodu traszek i ze względu na ich bezpieczeństwo zmieniono zakres prac podczas remontu trasy kórnickiej. Niedawno powstał też system zasilania zbiorników deszczówką z dachu pobliskiej szkoły.

https://radiopoznan.fm/n/XtWd2N
KOMENTARZE 0