W Poznaniu do tzw. cieplika, należącego do Veolii, firmy prywatnej, podłączono 50-60 procent domów. Czy może być znacznie więcej?
Przedstawicielka firmy nie potrafiła nam dzisiaj powiedzieć, w których częściach miasta bardziej opłaca się rozszerzać cieplik, ani od jakiej liczby domów podłączenie staje się opłacalne - bo to zawsze zależy od konkretnych warunków. Czasem bardziej opłaca się podłączyć jeden budynek, który jest blisko istniejącej już sieci ciepłowniczej, niż całego osiedla - które od tejże jest daleko.
Rocznie kilkanaście tysięcy mieszkań w Poznaniu jest podłączanych do cieplika miejskiego...