Guz nowotworowy zajął dużą część jego kości miednicowej. Dziś, dzięki lekarzom ze szpitala Degi, którzy przeprowadzili wyjątkową na skalę europejską operację, możemy mówić o wygranej walce z groźną chorobą. - Nowotwór zajął połowę miednicy, staw biodrowy i część uda, rokowania początkowo były kiepskie. Kiedyś w takich sytuacjach robiono amputację i usuwano połowę miednicy. W tym wypadku zastosowaliśmy innowacyjną metodę odtworzenia części miednicy - mówi lekarz prowadzący dr Marek Markuszewski.
Poznańscy lekarze wszczepili pacjentowi jeden z największych implantów, jaki kiedykolwiek wszczepiono w Europie. Operacja została przeprowadzona na początku lipca, teraz pacjent chodzi już przy pomocy balkonika. - Są szanse, że za kilka miesięcy będzie mógł zacząć samodzielnie chodzić - mówi dr Marek Markuszewski.
Pacjent to mieszkaniec wielkopolskiego miasteczka. Za 2-3 tygodnie wyjdzie ze szpitala i będzie kontynuował rehabilitację. Ma szansę wrócić do aktywnego życia.
Aleksandra Włodarczyk/gł/szym