Poznańscy naukowcy odkryli takiego samego wirusa w ludzkich odchodach sprzed tysiąca lat. Badania przeprowadził w ramach pracy magisterskiej absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Piotr Rozwalak.
Nie spodziewaliśmy się tego. To jest nieco sprzeczne z tym co wiemy o tym, jak bakteriofagi funkcjonują w świecie. Jest to najbardziej różnorodna grupa biologiczna, z tego względu, że bardzo szybko mutują, tak jak wiele innych wirusów, ale również potrafią wymieniać się między sobą genami. Bakterie robią to w podobny sposób, dlatego bardzo szybko rozprzestrzeniają geny oporności na antybiotyki, co jest wielkim zagrożeniem w XXI wieku, ale bakteriofagi również potrafią to robić
- mówi Piotr Rozwalak.
Wieczność Mushuvirusa mushu może wynikać ze współpracy z bardzo pożyteczną dla człowieka bakterią faecalibacterium prausnitzii. Wirus łączy się z bakterią i prawdopodobnie przynosi to korzyści dla obu stron, jednocześnie nie wywierając presji do zmian przez setki lat.
Wyniki badania opublikowano w piśmie naukowym "Nature Communications". Piotr Rozwalak obecnie robi doktorat na Uniwersytecie Friedricha Schillera w Jenie i zamierza skatalogować genomy bakteriofagów z jelit i zębów - na przykład neandertalczyków.
Badania nad dawnymi ludzkimi bakteriami i wirusami mogą pomóc w odkryciu nowych substancji, w tym antybiotyków.