Firma jest dziś bardzo uciążliwym sąsiedztwem dla okolicznych mieszkańców, którzy skarzą się na jej działalność. Udręczeni mieszkańcy Grodziska zapowiadają walkę, bo chcą żyć na co dzień normalnie. Firma z kolei zapewnia, że będzie rozmawiać z sąsiadami.
Toczy się postępowanie administracyjne w tej sprawie. Mieszkańcy chcą schowania maszyn do budynków firmy i zamontowania ekranów dźwiękochłonnych.
Czy można pomóc mieszkańcom i co grozi firmie, która łamie przepisy?