Funkcjonariusze z referatu Nowe Miasto pojechali pod wskazany adres natychmiast po zgłoszeniu.
"Już na miejscu postanowili o zastosowaniu procedury" – mówi rzeczniczka prasowa poznańskiej policji, st. sierż. Marta Mróz.
Wręczyli nakaz natychmiastowego opuszczenia lokalu oraz zakaz zbliżania się do mieszkania. Mężczyzna odebrał dokumenty, zabrał rzeczy osobiste i opuścił mieszkanie, przekazując policjantom informację, gdzie obecnie przez okres 14 dni będzie przebywał.
"Sprawca przemocy był spokojny i cała interwencja przebiegła bezproblemowo" – podkreśla Marta Mróz. Wcześniej nie było też żadnych informacji o przemocy w tej rodzinie. Policjanci założyli tak zwaną Niebieską Kartę i zebrane materiały dowodowe przekazali prokuraturze.
W domu pozostała matka wraz z dziećmi. Funkcjonariusze regularnie odwiedzają mieszkanie i na razie nie stwierdzili złamania przez mężczyznę zakazu. Zgodnie z nowymi przepisami nie może on wrócić do domu przez okres 14 dni. Sąd ma prawo w uzasadnionych przypadkach wydłużyć ten termin.
Jak przekazał nam rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak, pokrzywdzona kobieta złożyła doniesienie o groźbach karalnych i naruszeniu nietykalności cielesnej. Sprawę będą wyjaśniać prokuratorzy wraz z policją. Kobieta została też skierowana na obdukcję. Na tym etapie w mocy pozostaje zastosowany przez funkcjonariuszy wobec jej męża zakaz zbliżania do rodzinnego mieszkania.